Ten pierścionek to biżuteria z pogranicza światła i cienia – w jego sercu osadzono niezwykły naturalny kamień: ametryn, łączący w sobie dwa minerały o odmiennych energiach – fioletowy ametyst i złocisty cytryn. Zjawiskowe przejście kolorystyczne widoczne w szlifie szmaragdowym ukazuje się przy każdym ruchu dłoni – jakby kamień żył własnym światłem. To rzadko spotykana harmonia przeciwieństw – spokój i moc, równowaga i transformacja.

Ametryn nie powstaje z mieszanki, ale z cudownej alchemii natury – wydobywany niemal wyłącznie z jednego miejsca na świecie: kopalni Anahi w Boliwii. Ten konkretny egzemplarz zachwyca przejrzystością, subtelnymi wewnętrznymi smugami i perfekcyjnym cięciem, które podkreśla dwukolorową strukturę. Nie ma dwóch identycznych kamieni – każdy ametryn jest jak opowieść o dwoistości, zamknięta w minerałowej strukturze.

Oprawa wykonana została z najwyższej jakości srebra, wypolerowanego do delikatnego połysku. Cztery subtelne łapki stabilnie przytrzymują kamień, eksponując go w pełnej krasie i pozwalając światłu wnikać głęboko. Obrączka jest regulowana, co pozwala dopasować pierścionek do niemal każdej dłoni – to wygoda, ale też dowód, że ta biżuteria została zaprojektowana z myślą o użytkowniczce, a nie tylko estetyce.

To pierścionek dla kobiety, która łączy w sobie różne światy – dla tej, która potrafi być silna i łagodna, która nosi uśmiech i refleksję. Ametryn nie jest tylko ozdobą – to kamień dla tych, które wierzą w głębię. Kiedy spojrzysz na niego raz, trudno oderwać wzrok. Kiedy założysz – zrozumiesz, że pewne rzeczy nie są przypadkiem. Są przeznaczeniem.