Buriaci przedbajkalscy

Stanisław Kozłowski | Biżuteria
Buriaci przedbajkalscy
Buriaci

Znaczące miejsce w tradycyjnej kulturze Buriatów odgrywają ozdoby. Mimo pełnienia podstawowej funkcji upiększania, zawsze niosły w sobie duży ładunek symboliczny. Biżuteria, zwłaszcza ta ze srebra i złota, miała moc odpędzania zła i chorób.

Noszenie ozdób o charakterze amuletów pełniących funkcje magiczne, uważano za niezbędne zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. W związku z tym nawet najuboższe rodziny, nie patrząc na wielkie obciążenie, starały się zaopatrzyć w ozdoby – przeważnie srebrne – i tylko w ostateczności – miedziane albo mosiężne. Pełny zestaw biżuterii wykorzystywano przeważnie do odświętnego stroju podczas uroczystych okazji, często z okazji wesela, gdzie ozdoby podkreślały wyjątkowość zdarzenia i nadawały wyglądowi uczestników wyraz emocjonalny.

Buriaci - ozdoby głowy kobiet

Mówiąc o ozdobach nie sposób pominąć tutaj tradycyjnej fryzury. Uczesanie zawsze było oznaką przynależności do określonego przedziału wieku. Dziewczynki nosiły jeden warkocz na wierzchu głowy, a część włosów zbierano z tyłu. Po osiągnięciu wieku 14-15 lat zmieniał się krój sukienki i uczesanie.

W wieku 13-15 lat warkocz na górze pozostawał, pozostałe włosy odrastały i były zaplatane w dwa warkocze na skroniach. Włosy z tyłu głowy splatano w jeden do trzech warkoczy. Taka fryzura oznaczała przejście dziewczynki do następnego przedziału i była pierwszym znakiem odróżniającym ją od chłopców. W wieku 14-16 lat na warkocze z tyłu nakładano ozdobę zwaną „saazha”. Srebrne albo posrebrzane płytki „jubun” nosiły panny na wydaniu w wieku 15-16 lat. Po wyjściu za mąż kobieta mogła nosić jubun do czasu urodzenia pierwszego dziecka.

Wszyscy Buriaci nosili czapki. Były one okrągłe ze stożkowym zakończeniem, ozdobionym srebrnymi zawieszkami i frędzlami. Każdy element nakrycia głowy miał swoje symboliczne znaczenie.

Wisiorki i naszyjniki

Tego rodzaju buriackie ozdoby stanowią cały skomplikowany pod względem kompozycji zespół różnorodnych, kolejno ze sobą połączonych elementów. Każda zawieszka miała swoje artystyczno-dekoracyjne uzasadnienie. Mocowano je do warkoczy albo do ozdób głowy i tak spadały swobodnie na piersi, zakrywając twarz i szyję.

Ozdoba obrzędowego znaczenia – narhintsag - składała się z trzech pasów tkaniny (albo skóry). Dwa mocowano do włosów po obu stronach twarzy, zakrywając skronie, a trzeci z tyłu głowy. Szerokość pasów wynosiła ok. 10 cm, a długość – poniżej pasa, lekko rozszerzając się ku dołowi. Naszywano na nich podłużne metalowe (srebrne) płytki, w trzech rzędach. Tę ozdobę nakładała panna młoda podczas obrzędu okazania czci szamańskim wizerunkom (ongon), czym zyskiwała prawo do własnego ogniska domowego prosząc przy tym o błogosławieństwo głowę rodu męża.

Rodzajem napierśnika jest hoolobshi – w przeszłości tylko weselna, obrzędowa ozdoba. Najstarsza odmiana tej ozdoby wykonana jest z pasa skóry szerokości „na trzy palce”, na którym mocowano dwa rzędy metalowych płytek. Spotyka się też hoolobshi w formie złotej albo srebrnej monety na tasiemce albo łańcuszku. Inną odmianą tej ozdoby był pas tkaniny ewentualnie plecionka szerokości ok. 10 cm i długości ponad metr. Nakładało się ją na szyję, a końce spadały na piersi. Złote monety albo korale naszyte były symetrycznie.

Buriaci a ozdoby rąk

Najbardziej popularne wśród Buriatów są różnego rodzaju pierścienie i bransolety. W przeszłości buriackie pierścienie nie dzieliły się na damskie i męskie. Odlane zwykle ze srebra były uniwersalne dla każdego wieku i płci. Rzadziej wykonywano pierścienie ze złota, jednak bardzo często pozłacano wyroby srebrne. Kolczyki, pierścienie i bransolety kobiety nosiły na co dzień, wykonując zwykłe prace – gotowanie, szycie itp.
Bransolety były gładkie i pełne, okrągłe w przekroju albo płaskie, z zamkiem i bez. W Zachodniej Buriacji zamek bransolety stanowił jednocześnie jej element dekoracyjny.

Kaftany Buriatów

Najbardziej wyróżniającym elementem kobiecego stroju jest kaftan, którego ozdoby posiadają znaczenie symboliczne. Wszystkie wycięcia obszywano paskami sukna z płytkami z cyny i mosiądzu oraz monetami. Kwadraty z mosiądzu nazywano „polskim srebrem” i były one używane przez biedniejszych Buriatów. Linia talii była podkreślana metalowymi zawieszkami. Składały się one z metalowych, kwadratowych płytek, do których z kolei podwieszano płytki okrągłe. Istnieje wiele regionalnych odmian wszelkich ozdób.

Trzeba z ulgą stwierdzić, że ludowa sztuka Buriatów ma się dobrze również w początkach XXI wieku.


Przyjaciele Piekiełka
Artom.Audio
Szkoła Tańca Hamsa
Galeria Oławska

© Piekielko.com