Sposoby na cieńkie włosy

Piekiełko | Włosy
Sposoby na cieńkie włosy

Cienkie włosy, które po związaniu dają kucyk grubości ołówka, to zmora wielu kobiet. Najczęściej problem ten dotyka blondynki. Ich włosy są delikatniejsze i bardziej wrażliwe na niekorzystne czynniki. Nie bez znaczenia są także uwarunkowania genetyczne. I choć natury nie oszukamy, to możemy zrobić wiele, aby nasze włosy stały się prawdziwą ozdobą.

Pielęgnacja tego rodzaju kosmyków jest o tyle kłopotliwa, że kilka godzin po umyciu i układaniu fryzura traci kształt, objętość i opada, a buzia otoczona takimi włosami sprawia wrażenie smutnej. Nawet, jeżeli włosy są gęste, wyglądają tak jakby było ich bardzo mało. Dlatego tak ważne jest, aby były idealnie przystrzyżone, co ułatwi nam modelowanie.

Cienkie włosy nie powinny być długie, ponieważ nadmierne obciążenie sprawi, że nigdy nie będą puszyste, ale krótkie też źle wyglądają, bo ich właścicielka sprawia wrażenie prawie łysej, szczególnie, kiedy kolor kosmyków to blond. Jeśli upieramy się jednak przy krótkiej fryzurce, włosy trzeba koniecznie mocno wycieniować, aby dało się je podnieść i odpowiednio ułożyć. Zasada jest następująca – włosy nie mogą przylegać do twarzy. Należy je zawsze podnieść przy użyciu szerokiej szczotki albo lekkiego tapirowania.

Najbardziej odpowiednia długość, która pozostawia nam pewną swobodę przy wyborze modelowania, to średnie, sięgające do ramion kosmyki. Dobrze wycieniowane będą pięknie się prezentować zarówno po związaniu w popularny kucyk jak i rozpuszczone.

Ilość włosów na głowie, przynajmniej optycznie, może zwiększyć dobrze zrobiony balejaż. Grube pasma, bardzo różniące się kolorem od reszty – to nie najlepszy pomysł w naszym przypadku, ale już delikatne refleksy i cienkie pasemka sprawią, że fryzura będzie prezentować się znakomicie.

Należy jedynie pamiętać, aby nie obciążać kosmyków specyfikami chemicznymi. Nie dla nas są stworzone odżywki bez spłukiwania czy szampony typu 2 w 1. Unikajmy również masek na bazie oliwy z oliwek.

Źle będą też wyglądać włosy potraktowane preparatami wygładzającymi włosy i dodającymi im blasku (jedwabie, woski i brylantyny) – zawierają najczęściej składniki, które nadmiernie obciążają cienkie włosy.

Jakie zatem kosmetyki okażą się najlepsze w trosce o ładny wygląd problematycznych kosmyków?

Wolno nam stosować jedynie szampony przeznaczone dla włosów cienkich i delikatnych, zwiększających objętość i wzmacniających. W aptekach i dobrych drogeriach znajdziemy ponadto preparaty, które wzmocnią naszą czuprynę.

Jeśli chcemy zastosować odżywkę to wybierzmy typ ze spłukiwaniem, najlepiej zwiększającą objętość. W przypadku, kiedy i taki specjalistyczny kosmetyk obciąża nasze włosy, nałóżmy ją tylko na końcówki, w ilości około 2 – 3 kropli. Tyle wystarczy, aby odżywić pasemka, a na pewno nie spowoduje opadnięcia fryzury po wymodelowaniu. W trakcie mycia włosów wymasujmy delikatnie skórę głowy opuszkami palców, zataczając niewielkie okręgi. Pomoże to w prawidłowym ukrwieniu skóry, co ułatwi podniesienie włosów u nasady. Starajmy się unikać suszenia mokrych włosów przy użyciu gorącego nadmuchu powietrza z suszarki. Jeśli zależy nam na czasie przełączmy urządzenie na zimne powietrze i zastosujmy jeden ważny trik, który podniesie nam włosy i doda im objętości. Strumień powietrza kierujmy na opuszczoną głowę. Naprawdę działa!

Podczas czesania nie wyrywajmy kosmyków, róbmy to delikatnie i poświęcajmy na ten zabieg przynajmniej 10 minut dziennie, używajmy szczotki z naturalnego włosia.

Jeśli nasze włosy się przetłuszczają – myjmy je codziennie, nadmiar tłuszczu i łoju nie sprawi, że uzyskamy wymarzoną objętość poszukajmy jednak odpowiedniego szamponu do częstego mycia delikatnych kosmyków. Nie wpadajmy jednak w błędne koło, to znaczy nie myjmy włosów tylko, dlatego, że przez kilka godzin po umyciu są puszyste i ładnie się układają. Każde mycie wypłukuje substancje, które chronią skórę przed szkodliwymi czynnikami. Jeśli będziemy często zmywać tą barierę ochronna – skóra zacznie się bronić i będzie produkować ją w większej ilości. Efekt? Przetłuszczające się włosy wymagające codziennego używania szamponu.

Po umyciu i wysuszeniu warto poświęcić trochę czasu na stylizację. Nie nakładajmy ciężkich kosmetyków do modelowania (klasyczny żel, wosk, pasta czy lakier). Najlepsze będą lekkie pianki czy żele w aerozolu. Znajdziemy także spray’e utrwalające fryzurę bez nadmiernego jej obciążania.

Jeśli pomimo stosowania się do wyżej wymienionych porad, nasze włosy nie są naszą ozdobą i kosztują nas wiele nerwów, warto zastanowić się nad zagęszczeniem i wydłużaniem fryzury u specjalisty. Zabieg ten, choć kosztowny spowoduje, że włosy będą gęstsze i mocniejsze a efekt utrzyma się przez około 4 miesiące.

Można także wypróbować wykonanie lekkiej trwałej, tak, aby nasze włosy delikatnie falowały i były stale podniesione u nasady. Trzeba tylko dobrać łagodny preparat, aby nie zniszczyć wrażliwych kosmyków.

Arsenał środków jest naprawdę duży, więc polecam wypowiedzieć wojnę cienkim włosom i cieszyć się każdego dnia wymarzoną fryzurą.

Klinika włosów handsomemen.pl


Przyjaciele Piekiełka
Artom.Audio
Szkoła Tańca Hamsa
Galeria Oławska

© Piekielko.com