Czy warto stosować farby naturalne?

Piekiełko | Włosy
Czy warto stosować farby naturalne?

Farby naturalne to są przede wszystkim henny, które nie wnikają w strukturę włosa. Henny mają taką przewagę nad farbami, że nie niszczą, a odżywiają włosy i sprawiają, że są zdrowe i nie wypadają, jednak farby, szczególnie te malujące trwale dają właśnie trwały niezmywalny kolor, a henny można porównać do zmywalnych szamponów, które na włosach utrzymują się nie dłużej niż do miesiąca.

Henna nie zawsze za pierwszym razem zmieni kolor włosów – czasami pierwsze użycie henny, nawet trzymanej przez maksymalną ilość czasu może nie pozostawić żadnego śladu na włosach – zazwyczaj trudniej malują się w ten sposób mocne i zdrowe włosy. Włos osłabiony łatwiej chłonie hennę, a także, o tym warto wspomnieć, różne trucizny z otoczenia.

Ostatnio coraz modniejsze stają się farby typu amla, indygo – część z tych preparatów związana jest z najstarszym z systemów leczniczych – czyli Ajurwedyczne. Ciekawe jest indygo = kojarzy się zazwyczaj z kolorem niebieskim, takim dżinsowym i to się zgadza. Indygo to barwnik służący do barwienia bawełny do szycia dżinsu – dlatego szlachetne spodnie mają tendencje do ścierania się koloru. Jednak indygo służy również do uzyskiwania ciemnych odcieni włosów.

Sztuka malowania henną to także sztuka nadania różnych barwników po sobie, a także mieszanie ich ze sobą w odpowiednich proporcjach tak, by otrzymać odpowiednie odcienie, a nawet kolory włosów.

Jednak każda henna wymaga cierpliwości i uporu – często trzeba nakładać hennę kilkakrotnie, by włosy uzyskały kolor – ale nie można liczyć na zbyt intensywny kolor – chyba , że henny użyje osoba o włosach jasny blond - wówczas rudości, czerwienie czy brązy łatwo zmienią ich kolor.

Kilka lat temu w Polsce można było kupić tylko chnę, basmę i rubinę – ta ostatnia była trudniejsza do zdobycia, ale dająca bardziej rudo- czerwony kolor niż chna, która nieco bardziej obciąża włosy i daje rudy bardziej przypominającą futro wiewiórki.

Żadna henna nie niszczy włosów. Każda z nich najpierw pełni rolę pielęgnacyjną, a farbowanie jest bardzo często jakby skutkiem ubocznym.

Henna jest bardzo pracochłonna – czasami wymaga trzymania na włosach nawet 6-8 godzin.
I czasami brak efektów powoduje duże rozczarowanie – jak to tyle godzin „męczarni” i żadnego koloru. Dlatego osoby mniej cierpliwe dość szybko zniechęcają się do tego typu „farb” i powracają (lub zaczynają ) malować farbami z chemią.

Jednak ostatnio dla tych mniej cierpliwych pojawiły się farby roślinne, które są w formie emulsji i nie wymagają tak długiego czasu trzymania na głowie. O dziwo, mimo że są niby w pełni naturalne dają lepsze kolory na włosach niż henna tradycyjna. Skład takich farb jest dosyć długi, a nazwy laikowi nic nie mówiące.

Niektóre henny nadają się jedynie dla osób młodych, ponieważ nie są w stanie ukryć, zafarbować włosów siwych, które bardzo często powodują , że kobiety sięgają po farbę.

Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men


Przyjaciele Piekiełka
Artom.Audio
Szkoła Tańca Hamsa
Galeria Oławska

© Piekielko.com