Trudno wyobrazić sobie większy kontrast niż pijący wino jasnoskórzy, niebieskoocy Kalasze pośród dominującej ludności Pakistanu. Nie wiadomo dokładnie, skąd przybyli w doliny Hindukuszu. Faktem jest, że licząca dzisiaj zaledwie kilka tysięcy osób mniejszość etniczna wciąż jeszcze zachowuje swoją odwieczną tożsamość, religię, sposób życia i język.
Kalasze są niewielką mniejszością etniczną zamieszkującą trzy doliny w masywie Hindukuszu. Przez mieszkańców sąsiadującego Nuristanu (kraina w północno-wschodnim Afganistanie, przy granicy z Pakistanem) są nazywani Kasivo. Kalasze mają niebieskie oczy, blond włosy i jasną skórę, co stanowi prawdziwą zagadkę dla antropologów i innych badaczy. Odmienny wygląd i politeistyczna religia Kalaszy prowadzą do licznych hipotez na temat ich związków z Europą Południową.
Pochodzenie Kalaszy tłumaczy się często związkami z Grecją – Aleksander Wielki podbił te tereny przed ponad 2000 lat i część jego żołnierzy tutaj się osiedliła. Inna teoria głosi, że przodkowie Kalaszy wywędrowali z jakiegoś miejsca w Azji Południowej o nazwie Tsiam. O istnieniu tego miejsca i ich korzeniach w tamtym regionie wspominają ludowe pieśni i opowieści.
Nowsze badania genetyczne wykazały, że Kalasze są w daleko idący sposób izolowaną grupą etniczną, która oddaliła się od wspólnych euroazjatyckich przodków bardzo wcześnie. Kalasze posiadają pewne wspólne cechy genetyczne z populacją syberyjskich myśliwych i zbieraczy epoki kamiennej. Nie ma dowodów na wpływy genetyczne z południowo-wschodniej Europy, jak również ze wschodniej Azji. W ten sposób Kalasze stanowią jaskrawy kontrast w stosunku do najbliższych sąsiadujących ludów indoeuropejskich.
Otoczeni przez muzułmanów Kalasze stanowią najmniejszą grupę etniczną w Pakistanie. Szacuje się, że ich liczba spadła z 30 000 w latach pięćdziesiątych, do 6000 obecnie. Muszą nieustannie walczyć o zachowanie swojego języka i obyczajów z postępującą zmianą stylu życia oraz naporem otaczającego islamu.
Obecnie tylko około 3000 Kalaszy, czyli połowa populacji, przestrzega nadal tradycyjnych obrzędów. W praktyce każda rodzina ma swoim składzie kogoś, kto przeszedł na islam. Z pięciu dolin Hindukuszu, w których praktykowano religię politeistyczną w momencie powstawania Pakistanu w 1947 roku, dwie zostały całkowicie zislamizowane. Liczba wyznawców islamu rośnie też w pozostałych trzech dolinach (Bumburet, Rumbur i Birir).
Jako główną przyczynę porzucania wiary przodków przez Kalaszy wymienia się rosnącą nietolerancję religijną. Na pograniczu afgańsko-pakistańskim rzeczywiście znajdują bezpieczne schronienie grupy islamskich rebeliantów, którym nie podoba się styl życia Kalaszy. Istnieją doniesienia o nawracaniu na islam przymusem albo podstępem, a drogi odwrotu nie ma, jako że odwrócenie się od wiary muzułmańskiej jest przestępstwem ściganym przez prawo pakistańskie.
Okazuje się jednak, że zagrożenie ze strony fundamentalistów jest pewnym uproszczeniem. Co prawda radykalizacja religijna w Pakistanie wzrosła w ostatnich latach i zwiększyła się presja na mniejszości religijne, ale nie tylko ona zagraża tożsamości Kalaszy. Co najmniej równie ważną rolę odgrywa presja pokojowa poprzez kontakt z zewnętrznym światem muzułmańskim. Większość dzieci uczy się w szkołach, w których nauczycielami są muzułmanie. Dorośli Kalasze, którzy nie poświęcają się tradycyjnemu rolnictwu i hodowli kóz, i chcą podjąć pracę w mieście, również znajdują się w środowisku całkowicie muzułmańskim. Nowoczesność dociera do Kalaszy przez islam.
Paradoksalnie islam umożliwia Kalaszom wyrwanie się z ograniczeń własnej kultury. Według tradycji, zakazane są małżeństwa między Kalaszami, którzy mają tego samego przodka męskiego od siedmiu pokoleń. Wprawdzie zredukowano te wymagania do trzech pokoleń, jednak wybór partnera w tak małej społeczności jest bardzo trudny. Przejście na islam otwiera przed takimi osobami nowe możliwości.
Zachowanie kobiet i mężczyzn Kalaszy podlega wprawdzie przyjętym wzorcom, jedna w żaden sposób nie jest porównywalne z praktyczną segregacją płciową muzułmańskiego społeczeństwa. Publiczne wystąpienia kobiet ubranych w kolorowe suknie i kunsztownie zaplatane włosy kontrastują ostro z surowymi zasadami ubioru w regionie, gdzie w powszechnym użyciu jest burka.
Kultura i sposób życia Kalaszy znacznie różni się od sąsiadujących społeczności muzułmańskich. Kobietom wolno nie tylko wybrać sobie męża, ale także rozwieść się lub od niego odejść. Nie ma żadnego rozdziału między kobietami i mężczyznami, mogą się swobodnie kontaktować i komunikować, bez obawy o potępienie.
We wczesnym wieku czterech albo pięciu lat następuje inicjacja kobiecości dziewczynek. Za mąż wychodzą wcześnie, mając czternaści albo piętnaście lat. W narodzie Kalaszy kobieta może wybrać sobie męża, a jeśli zechce go zmienić, też ma do tego prawo. Do kandydata na swojego przyszłego męża pisze list, w którym go informuje, ile zapłacił za nią dotychczasowy małżonek. Nowy, jeśli się zdecyduje na małżeństwo, musi zapłacić dwa razy tyle.
Kalasze przestrzegają rozmaitych społecznych zwyczajów i rytuałów, które dla reszty świata mogą się wydawać dziwaczne i niezrozumiałe. W kwestii swojej religii i obyczajów są bardzo zdecydowani. Każdy, kto przechodzi na islam i przejmuje muzułmańskie zasady, jest odrzucany przez Kalaszy i wykluczany z ich społeczności. W ten sposób są w stanie zachować silne poczucie narodowej tożsamości.
Jednym z takich odwiecznych zwyczajów jest wysyłanie kobiet w okresie menstruacji oraz w ciąży do specjalnego budynku poza główną wioską. Ten budynek w formie domu mieszkalnego nosi nazwę „bashaleni”. Kobieta przebywa w nim tak długo, aż odzyska swoją „czystość”. W przypadku porodu jest odprawiany rytuał, aby przywrócić „czystość” matki, zanim będzie mogła wrócić do swojego męża.
Chociaż na pierwszy rzut oka takie traktowanie kobiet wygląda na jakąś barbarzyńską dyskryminację, to jednak w gruncie rzeczy tkwi w tym zwyczaju głęboka ludowa mądrość. Dla kobiet w trudnym okresie życia taki wolny czas spędzony poza wioską jest w gruncie rzeczy sposobem na wytchnienie od codziennej pracy. Pozostając z rodziną kobieta nie mogłaby zrezygnować z wykonywania ciężkich obowiązków. Co ciekawe, jest to jedna z tradycji, która wyróżnia Kalaszy pośród innych grup etnicznych w Pakistanie.
Mężczyźni z narodu Kalaszy od dawna przejęli strój od Pakistańczyków. Noszą też kapelusze, co przyjęte jest na północy Pakistanu. Kobiety natomiast nadal ubierają się w tradycyjne stroje Kalaszy. Składają się one z długich, luźnych szat w czarnym kolorze z kolorowymi haftami i muszlami porcelanek. Uzupełnieniem stroju jest kolorowe, kunsztownie splecione nakrycie głowy. Kobiety noszą również barwne korale i naszyjniki, co jest ich cechą charakterystyczną.
Kalasze są politeistami i wierzą w dwunastkę bogów i bogiń. Przyroda odgrywa w ich życiu codziennym duchową rolę. Wierzenia Kalaszy można porównać do mitologii starożytnych Greków. Istnieje pogląd, że kultywują oni pewną formę hinduizmu. Prawdopodobnie rozwinęła się ona lokalnie, podlegając wpływom sąsiadujących obszarów w czasach przed islamem.
Jednym z bogów czczonych przez Kalaszy jest Mahandeo, bóg żniw i wojny. Jestak jest boginią domowego życia, rodziny i małżeństwa. W powszechnych wierzeniach występują też górskie nimfy Suchi, które pomagają podczas polowania i walki z wrogiem oraz Varoti, partnerzy Suchi, żyjący w wysokich górach.
Bogowie mają swoje świątynie i ołtarze w całej dolinie, gdzie często otrzymują ofiary z kóz i owiec. Są gośćmi podczas odprawianych na ich cześć uroczystości.
W szczególny sposób odprawiana jest przez Kalaszy ceremonia pogrzebowa. Śmierć Kalasza jest postrzegana jako szczęśliwe wydarzenie, ponieważ jest zjednoczeniem duszy ze stwórcą. Zamiast opłakiwania zmarłych, żegna się ich śpiewem i muzyką oraz przekazuje pożywienie na ostatnią podróż. Po kilku dniach przenosi się zmarłego na miejsce wiecznego spoczynku. Kiedyś pozostawiano zmarłych w otwartej trumnie, później zaczęto ich grzebać. Pogrzeb jest zarazem okazją do zademonstrowania bogactwa i społecznego statusu zmarłego i jego rodziny.
Kalasze obchodzą wiele świąt w ciągu roku, łącząc je religijnymi ofiarami i zabawami. Całe wioski gromadzą się i biorą udział w uroczystości, podczas których śpiewa się i tańczy. Trzy główne święta Kalaszy to Chilam Joshi w połowie maja, Uchau w jesieni oraz Chawmos w połowie zimy.
Chilam Joshi jest świętem wiosny, które obchodzi się każdego roku pod koniec maja. Najważniejszym świętem Kalaszy jest Chawmos, które jest obchodzone przez dwa tygodnie w okresie zimy. Podkreśla zakończenie dorocznych prac rolnych i żniw i wiąże się ze śpiewem, tańcami i ofiarami z bydła, które potem jest zjadane. Z kolei święto Uchaws odbywa się w połowie sierpnia przy ołtarzu Mahandeo, gdzie na ofiarę przynoszony jest świeży ser. Jak zwykle, śpiewy i tańce są nieodłącznie również z tym świętem związane.
Trzeba stwierdzić, że nasuwający się pesymizm co do dalszej przyszłości Kalaszy nie musi być przesądzony. Presja ciągłego przystosowania się nie jest dla Kalaszy niczym nowym, od wieków musieli się jej opierać z pomocą swojej silnej tożsamości kulturowej. Mało tego: w ostatnich dziesięcioleciach ten opór został nawet wzmocniony dzięki zainteresowaniu, uznaniu i wsparciu ze strony naukowców, turystów i sympatyków. Rząd pakistański dostrzegł potencjał Kalaszy i zaczął nawet promować turystykę w tym regionie.
© Piekielko.com
Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie zgodnie z naszą polityką prywatności.