Biżuteria w tańcu American Tribal Style

ATS, czyli American Tribal Style, jest tańcem inspirowanym plemionami różnych kontynentów. Nieodłącznym elementem pełnego pasji tańca jest bogato zdobiony strój. Zazwyczaj, składa się na niego podwójna spódnica, dopasowana bluzka (choli), turban, wykwintny biustonosz, pas podkreślający ruchy bioder i przyczepione do niego pompony, chwosty bądź frędzle. Oczywiście, kluczowym elementem stroju do tego tańca jest orientalna biżuteria.

Tancerki American Tribal Style wzorują się głównie na kobietach z afgańskiego plemienia Kuchi, plemionach północnoafrykańskich (jak Beduini czy Tuaregowie) oraz tych, należących do cyganerii radżasthańskiej. To właśnie one inspirują tancerki do zakładania oryginalnej biżuterii, pochodzącej z odległych kontynentów. Mimo, że dodatki te są stosunkowo ciężkie i masywne, z wielką chęcią zakładane są przez wykonawczynie tańca ATS. Ciekawym jest fakt, jak bardzo afgańska biżuteria kontrastuje z wrażeniem lekkości podskakującej w tańcu spódnicy. Ciężkość orientalnych dodatków w ogóle nie przytłacza tancerki – zdaje się wręcz poruszać lekko wraz z kobietą, pochłoniętą tańcem. Żeby jak najwierniej odzwierciedlić plemię, tancerki nakładają na siebie całą masę bogato zdobionych pierścieni (również na stopy), bransoletek i naszyjników, misternie tworzonych m.in. przez lud Kuchi.

Choli, czyli wspomniana dopasowana bluzeczka, przyjęła się jako element stroju do tańca ATS i jest pochodzenia hinduskiego. Warto dodać, że tę króciutką bluzkę tancerki urozmaicają finezyjnie haftowanym biustonoszem. Najczęściej, doszywane są do niego stare monety afgańskie. Oczywiście, im więcej ich, tym lepiej! Monety, rzeźbione przez koczownicze plemię Kuchi, są równie ciężkie, jak cała reszta zdobnej biżuterii. To właśnie z tej ciężkości, sztuką wydobyć jest lekkość wirujących w tańcu dodatków. Dopełnieniem stroju tancerki jest również pas, podkreślający zmysłowe ruchy biodrami i elementy choreografii belly dance. Bardzo często spotkać się można z pasami, w które wszyte są lusterka, monetki, frędzle uplecione z kolorowych włóczek czy chwosty. Dodatki te potrafią bardzo przyciągnąć uwagę widzów, wprawiając publiczność w swego rodzaju trans. Egzotyczne pasy zazwyczaj wykonane są również ręcznie, przez lud Kuchi z Afganistanu. Tancerki przyozdabiają więc swoje biodra pasami wyszywanymi z tasiemek, muszelek kauri, wielobarwnych koralików bądź medalionów. Brzęk obijających się o siebie w tańcu dodatków działa naprawdę hipnotyzująco.

Również we włosach tancerek ATS, pojawia się sporo orientalnej biżuterii. Z reguły, włosy są upięte lub założony jest na nie kolorowy turban, w stylu północnoafrykańskim. Jednak, gdy kobiety decydują się na wystąpienie bez tego elementu stroju do tańca, wpinają we włosy egzotyczne spinki. Najczęściej, widzowie zobaczyć więc mogą połyskujące w tańcu spinki z alpaki, które wykonali afgańscy artyści. We włosach tancerek mienią się również koraliki, pompony z włóczki czy dzwoneczki, przyłączając się dźwiękami do pozostałych elementów stroju tego orientalnego tańca.

Warto wspomnieć, że tancerkom nie zależy na dokładnym odtworzeniu stroju ludowego. One starają się raczej przenieść go do czasów współczesnych, nie zapominając jednak o plemiennych wartościach. Dlatego też, wykorzystywana w tańcu biżuteria etniczna jest zazwyczaj jaskrawa i dość nietypowa. I jest to tak naprawdę kluczowy element stroju tancerki, który ma przyciągać uwagę publiczności. Właśnie dlatego, biżuteria wykorzystywana w tańcu musi być autentyczna oraz… Plemienna. I mimo, że biżuteria afgańskich nomadów Kuchi jest nieco masywna i ciężka, tancerki sięgają po nią najczęściej!